Gorąco w Sejmie. Braun zadał Tuskowi jedno pytanie
Braun podczas swojego wystąpienia nawiązał do wczorajszych wydarzeń w Sejmie. Przypomnijmy, że w poniedziałek Donald Tusk przypomniał wypowiedź Lecha Kaczyńskiego na temat Jacka Kurskiego, w odpowiedzi Jarosław Kaczyński zarzucił Donaldowi Tuskowi, że jest niemieckim agentem.
Braun z mównicy sejmowej pytał Tuska czy ten "złożył już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego polegającym na niedopełnieniu obowiązku bądź przekroczeniu uprawnień". – Jeśli Kaczyński wiedział a nie powiedział wcześniej – to przestępstwo, Kodeks karny – mówił Braun. – Jeśli pan wie, że Kaczyński wiedział i nie powiedział, to czy pan już złożył zawiadomienie – dopytywał.
Braun: PiS aresztuje PO, a PO aresztuje PiS
– Nie ukrywam, że moją intencją jest doprowadzenie do repliki "Policji" Mrożka gdy policja sama się aresztowała. Mam nadzieję, że PiS aresztuje PO, PO PiS i będziemy mieli święty spokój – podkreślił na koniec.
Podczas swego wcześniejszego wystąpienia poseł Konfederacji mówił, że jeśli Kaczyński posiadał informacje o agenturalnej działalności Donalda Tuska to powinien poinformować odpowiednie organy.
Donald Tusk premierem Polski
Sejm zdecydował w głosowaniu, że Donald Tusk będzie nowym premierem. Za powołaniem szefa PO na stanowisko szefa rządu opowiedziało się 248 posłów, przeciw było 201, nikt nie wstrzymał się od głosu. Sejm wybiera prezesa Rady Ministrów bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Wcześniej posłowie nie udzielili wotum zaufania rządowi Mateusza Morawieckiego.
Tuż po głosowaniu Tusk zabrał głos. – Jutro będziemy mieli okazję debatować nad expose, będą pytania, wielogodzinna debata. Chcę podziękować Polkom i Polakom. Dziękuję Polsko, to jest naprawdę wspaniały dzień. Nie dla mnie, ale dla tych wszystkich, którzy przez te długie lata głęboko wierzyli, że jeszcze będzie lepiej, przegonimy mrok – mówił nowy premier. – To wyście zrobili. Wy na tej sali, ale przede wszystkim miliony Polek i Polaków. Będę dłużnikiem tych wszystkich, którzy zaufali nowej, wspaniałej, polskiej nadziei. Dzień 15 października to był dzień polskiej nadziei. Tym, którzy wierzą w nas i Polskę albo dają chociaż kredyt zaufania, bardzo dziękuję – wskazywał Tusk.